Dom Nadziei w Zaporożu
Czcigodny Księże! Bracia Albertyni wraz z podopiecznymi, którym pomagamy już 14 lat z miasta Zaporoże wschodnia Ukraina wyrażają swoją wdzięczność za okazywaną nam pomoc już kilka lat. Ostatnio otrzymana cała kwota została wykorzystana na zakup żywności dla naszego Domu Nadziei – przytuliska dla bezdomnych mężczyzn, obecnie mieszka u nas 25 mężczyzn (dom jest przygotowany na 30 miejsc), a przewinęło się przez niego już kilkaset bezdomnych, nie którym udało się skutecznie pomóc. Nie udało by się tego zrobić bez waszej bezinteresownej pomocy za co z całego serca jesteśmy wdzięczni i zapewniamy o naszej codziennej modlitwie.
Ps. Z ciekawostek naszego domu to to. że u nas działa mała piekarnia w której pracują nasi podopieczni, główny piekarz jest naszym wychowankiem i obecnie ma żonę i 2 małych dzieci, ślub ma kościelny, wynajmują mieszkanie, a do nas przychodzi do pracy to jest to, co dodaje nam sił i radości gdy bezdomni wychodzę ze swej bezdomności i stają się pełnowartościowymi ludźmi.
W piekarni wypiekamy na dzień dzisiejszy 120 bochenków chleba, 100 szt. rozdajemy w kuchni dla biednych przy parafii a 20 szt. spożytkowujemy w naszym przytulisku.
Przełożony wspólnoty braci Albertynów w Zaporożu
Brat Wiesław Kaczmarczyk