Pomoc nie przestaje płynąć na Ukrainę



Na Ukrainę nie przestaje płynąć polska pomoc humanitarna. Zwłaszcza teraz, gdy ten kraj, a co za tym idzie mieszkający w nim Polacy żyją na krawędzi konfliktu zbrojnego z Rosją, każdy gest świadczący o pamięci, wsparciu, ludzkiej życzliwości jest tym bardziej cenny. Obok konwojów rządowych o dostawy środków medycznych, przyrządów rehabilitacyjnych, środków czystości i higieny dbają organizacje społeczne.

I tak za sprawą Górnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” , w którym zagadnieniami pomocy charytatywnej zajmuje się od lat skarbnik Alicja Brzan-Kłoś, Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski, któremu przewodzi ksiądz Leszek Kryża TChr, Fundacji Pomoc Potrzebującym oraz stałemu partnerowi takich akcji – Caritas Diecezji Gliwickiej, przy wsparciu Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, która udostępniła środki transportu oraz Konsulatu Generalnego RP we Lwowie na Ukrainę dotarł kolejny konwój z darami. Zasilą one utworzone w ubiegłym roku Stacje Pomocy Charytatywnej „Dobre Serce”.
Dla przypomnienia dodamy tylko, że Stacje powstały w czterech ukraińskich miastach – w Stryju, Borysławiu, Samborze i Żytomierzu – z inicjatywy Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie i Górnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. W ramach Stacji działają wypożyczalnie sprzętu rehabilitacyjnego i punkty wydawania środków czystości, higieny osobistej, opatrunków i wyrobów medycznych służące lokalnej społeczności, w tym wielu naszym rodakom, którzy będąc w trudnej sytuacji z powodu wieku, choroby i samotności, bardzo potrzebują często podstawowej pomocy.
Na wdzięczność zasługuje zaangażowanie pracowników polskich placówek dyplomatycznych na Ukrainie. Za pośrednictwem Konsulatu RP we Lwowie już dzisiaj odebrana została część darów, które pojechały do Sambora. Jutro rano szykowane są kolejne transporty do Borysławia i Stryja. Na początku przyszłego tygodnia pomoc medyczna dotrze do Żytomierza za pośrednictwem Konsulatu RP w Winnicy.
Jak widzimy w całą akcję zaangażowanych jest wiele agend, instytucji, organizacji pozarządowych, ale najważniejsi są ludzie, gotowi poświęcić swój wolny czas aby nieść pomoc Rodakom na Wschodzie. Nie sposób ich wymienić, nie pomijając nikogo, dlatego dziękujemy im wszystkim niezależnie jaką rolę odegrali, aby pomoc charytatywna z Polski trafiła do Polaków na Ukrainie.[ngg src=”galleries” ids=”16″ display=”basic_thumbnail” thumbnail_crop=”0″]